Kolejny projekt dobiega końca. Pozostawiając po sobie nowe doświadczenia.
Podczas rzeźbienia, zaprzyjaźniony stolarz który wykonał drzwi, zadał mi ciekawe pytanie.
„Jak to tak możesz. Raz rąbiesz deski ośnikiem, a później bijesz, kręcisz je do sufitu. A teraz delikatnie rzeźbisz palce.”
Resztę dnia spędziłem rzeźbiąc palce, myśląc o deskach.
Tworzenie to nie tylko siedzenie w warsztacie, przy biurku w akompaniamencie muzyki klasycznej. Czasem Twórczość musi, chce wejść w błoto, wyjść na mróz. Podnieść kloc drewna marszcząc czoło z wysiłku.
W człowieku drzemie energia, która musi mieć ujście.
Czasem odbywa się to poprzez działanie siłą,
innym razem jest to siła spokoju,
cierpliwość.
__________